Herb dęboróg używany był głównie na Litwie i w Prusach Królewskich. W herbarzu Polskim Kaspra Niesieckiego czytamy: "ma być pieniek dębowy, w ziemię wkorzeniony, z którego środka dwa jelenie rogi wychodzą, jeden na prawą stronę drugi na lewą". (...) Początek herbu tego pisarze nasi ten zakładają: Zygmunt August łowczemu swemu, który na łowach będąc, takim kształtem jako widzisz w herbie, pieniek dębowy znalazł, tak, że z niego zdały się jelenie rogi wyrosnąć znalazł i Królowi ofiarował, tenże sam pieniek za herb nadał.(...)". Taka jest legenda dotycząca powstania herbu a dziać się to miało w 1562roku,. Cztery lata później król Zygmunt August w akcie powtórzenia nadania praw miejskich Milejczycom, nadaje herb - rogi jelenia w dębie i odtąd miasteczko posługuje się w swych pieczęciach herbem dęborogiem, czego dowód jest w tym fragmencie aktu nadania praw: "A chcąc my, aby one miasto jak i inne miasta, które prawa magdeburskiego używają, pieczęć swą mieli, dajem temu miastu za pieczęć herb jelenie rogi w dębie, który na tym liście naszym wymalować rozkazaliśmy. I tym herbem sprawy wszelakie miesckie wypisy z ksiąg pieczętować zupełnie.
Tym prawem sądzić i rządzić mają, zachowując się we wszystkim jako w Bilsku[1], w Mielniku sprawują się.
A co się tknie włók miesckich, sianożęci także, w mieście także karczem miodowych, piwnych, gorzałczanych z tego oni płacić będą powinni podług ustawy rewizorskiej. A podwody pod dworzan naszych i komorników, posłańców, panów rady naszych powinni oni dawać za listami naszemi i panów rad naszych według ustawy naszej. A nad te postanowienie nasze nie ma urząd zamku brzesckiego i dwora naszego mielejczyckiego żadnych krzywd czynić, ale mają oni być zachowani jako w tym przywileju naszym opisano.
A stwierdzając to, pieczęć nasze kazaliśmy przywiesić do tego naszego listu.
Pisan u Warszawie Roku Pańskiego tysiąc pięćset sześćdziesiątego szóstego miesiąca novembra pierwszego dnia.
U tego przywileju podpis ręki własnej Jego Królewskiej Mości łacińskim pismem temi słowy Sigismundus Augustus Rex i pieczęć Wielkiego Księstwa Litewskiego przywieszona podkanclerska, a podpis ręki pisarskiej w te słowa Michał Haraburda pisarz dzierżawca świsłocki."
Z kopii dokumentu przechowywanego w Narodowym Archiwum Historycznym Białorusi w Mińsku odczytała Monika Bałut